Z racji, że dziś 13 piątek to postanowiłam sobie trochę przyjść ponarzekać.
Hakurzątka się suszą, bo jutro od 7 rano malowanie :)
Drożdże się piją (a tak serio, gdy kiedyś zobaczycie mój nekrolog to z pewnością umarłam od SMRODU tego cholerstwa), a zobaczcie kto się cieszy obok z mojego nieszczęścia !:/
Angielski z pewnością napisze się sam! Mam 4 dni, żeby nauczyć się 4 semestrów :D
Wykończona codzienną nauką do 3-4 nad ranem z kilku przedmiotów postanowiłam sobie pomóc ;>
A tak przywitałam zaliczenie z toksykologii :)
Ale przecież student robi wszystko, żeby się nie uczyć :D I mój wierny kompan od taniego wina :D ;**** Kyrie eleison, obyśmy z naszymi charakterami się dzieci nie doczekali... :D
Pokochałam ostatnio kolorowe eyelinery - wprawdzie przy tym niebieskim miałam pokazać tylko rozświetlacz - nachalne drobinki, ale wyglądają cudownie, zwłaszcza w słońcu!
Dzisiejsza hybryda, wesoły żółty z nieodłącznym czarnym. Nie potrafię nie mieć czarnych hybryd :P
Chyba czas zamówić zestaw do paznokci hybrydowych, bo od długiego czasu nie wyobrażam sobie bez nich życia :D
O matko jakie ściągi!! hahaha :D Piłam drożdże i ich okropny smak zabijałam dodając kakao. Smród niestety pozostawał :(
OdpowiedzUsuńTe ściągi to jedne z krótszych jakie miałam w ciągu 2 lat studiowania :D Sam smak drożdży nie jest zły, zapach mnie okropnie mdli:/ ale zatykam nos, piję na raz i od razu popijam śmiejącym się ze mnie Prosiaczkiem :D
UsuńTen komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuńCudowny hipnotyzujący kolor i bardzo fajną konsystencję ma tusz z AVON jest to jedna z nowości http://magdaa55.blogspot.com/2014/06/fioletowe-tusze-do-rzes-avon-super.html tutaj w tym poście jest jak wygląda to opakowanie, osobiście notka o tuszach tej dziewczyny według mnie jest kiepska, ale za niebieski tusz z AVON ręczę :) jest śliczny
OdpowiedzUsuńPomyślę nad Avonem, dziękuję!:) Mam jeszcze jeden do złapania, mianowicie Pierre Rene :)
Usuń