środa, 25 czerwca 2014

Studencie bez spiny...

Niepotrzebne Ci drugie terminy :D














Oficjalnie od dziś rozpoczynam WAKACJE! Wszystkie egzaminy do przodu, niestety nie łapię się już na przyszły rok na stypendium naukowe (chyba, że przynależność do koła naukowego mi coś w tym pomoże). Nie martwię się tym, przecież najważniejsze, że kolejny rok do przodu :)
Ostatni, niby najstraszniejszy, egzamin z dermatologii...
Poszłam uzbrojona w wiedzę, ściągi, nadzieję i energetyki.

TAKIEJ ściągi jak żyję to nigdy nie widziałam.




















Dla porównania - moja kochana Sarenka, której brakuje kilku cm do 2 metrów wysokości - nie byłam w stanie uchwycić tego, ale ściąga była od podłogi do sufitu (wiem, że mi wybaczycie marną jakość ;))






















Ale udało się! :D Żegna Was oficjalna najszczęśliwsza studentka III roku kosmetologii :) Dodatkowo - na paznokciach hybryda robiona przez mojego kompana od notatek - Karolinę :) Wiem, że mnie czytasz i będziesz cieszyć japę do komputera jak to zobaczysz :D

Brak komentarzy :

Prześlij komentarz

Serdecznie dziękuję za odwiedzenie :)
Na pewno do Ciebie zajrzę, gdy pozostawisz po sobie jakiś ślad :)

Szablon dla Bloggera stworzony przez Blokotka