Składniki (nie podaję proporcji, każdy lubi co innego i dodaje w takich ilościach w jakich potrzebuje):
Łagodne zupki chińskie Vifon
Korniszonki
Czerwona papryka
Czerwona fasola z puszki
Kukurydza z puszki
Szynka
Zielona cebulka
Ząbek czosnku
Musztarda
Majonez
Sól i pieprz
Makaron z zupki łamiemy, dodajemy do niego tłuszcz i przyprawy z opakowania, zalewamy wrzącą wodą w małych ilościach (tylko by przykryło makaron). Przykrywamy talerzem i odczekujemy 3 minuty po czym odsączamy resztkę wody i czekamy aż przestygnie.
W międzyczasie kroimy korniszony, zieloną cebulkę, paprykę i szynkę w kostkę, odsączamy z zalewy kukurydzę i fasolę, czosnek przeciskamy przez praskę, wrzucamy wszystko do miski.
Gdy makaron przestygnie wrzucamy go do naszych składników. Przypomina robaki, ale zapewniam, że jest pyszne :D
Dodajemy majonez, trochę musztardy, sól, pieprz i mieszamy do połączenia składników. Sałatkę zostawiamy w lodówce, żeby składniki się przegryzły (ah, te męskie ręce w kuchni :D)
Wybaczcie dziwnie wykadrowane zdjęcie, ale ten makaron dość nieciekawie wyglądał na brzegach miski :D
To jest tylko moja propozycja, czytałam wiele przepisów i mamy naprawdę duże pole do popisu - można dodać koperek, natkę pietruszki, pomidory, ogórka szklarniowego, kiszonego... Wszystko co nam się zamarzy i aktualnie mamy w lodówce ;) Szynka też oczywiście nieobowiązkowa, jeśli ktoś jest wegetarianinem albo po prostu nie lubi :)
W każdym razie ja się w tej sałatce zakochałam po uszy. Moi domownicy i TŻ chyba zresztą też, bo wczoraj wieczorem była cała miska, a dziś widać tylko smutne dno ;)
Smacznego!
ja mam jedną ulubioną sałatkę z chińskich zupek i na razie nic nie zmieniam bo w takiej wersji znika w ekspresowym tempie :) w sumie podobne składniki do tej :)
OdpowiedzUsuńchętnie bym spróbowała takiej sałatki, ale w wersji bez szynki :P
OdpowiedzUsuńSałatka z zupek jest pyyyszna! U mnie jej wykonanie wyglądało nieco inaczej, bo dodawałam do niej podsmażonego kurczaka pokrojonego w kostkę zamiast szynki i u mnie była bardziej uboga w składniki - dawałam do niej wszystko co miałam w lodówce :P Dzięki za przypomnienie o niej - zrobiłaś mi na nią mega ochotę :D
OdpowiedzUsuń